Jenny od dzieciństwa miała konkretne, poukładane plany. Uwielbiała grać na wiolonczeli. Aby rozwinąć talent, musiała się dostać do naprawdę dobrej szkoły muzycznej. A to wymagało poświęceń. Jenny podporządkowała więc wszystkie marzenia muzyce. Pewnego dnia zdarzyło się coś nieoczekiwanego. Spotkała tajemniczego, przystojnego chłopaka. Jaewoo umiał sprawić, że nie bała się z nim rozmawiać o swoich zamiarach i pragnieniach. Czuła, że łatwo mógłby stać się dla niej kimś więcej. Spędzili razem niezapomniany wieczór, ale następnego dnia Jaewoo musiał wracać do domu, do Seulu.