Koty świetnie sobie radzą na dużym ekranie. Praktycznie występują we wszystkich gatunkach, ale zdecydowanie królują w kinie familijnym.
I taki jest właśnie film „Był sobie kot” - błyskotliwą, niezwykle zabawną komedią animowaną dla całej rodziny.

W polskiej wersji językowej usłyszymy m.in. Borysa Szyca, Katarzynę Zielińską, Michalinę Łabacz, Stefana Pawłowskiego, Rafała Mroczka, Marcina Mroczka, czy Mądrą Babcię.

Pewien rozpieszczony i samolubny kocur wiedzie lekkomyślne życie nie doceniając troski i miłości, jaką otacza go jego opiekunka. Gdy na skutek wariackiego wybryku traci ostatnie już dziewiąte życie, staje mordka w mordkę z nieodwracalnym. Sądząc, że jego ziemska podróż właśnie dobiegła końca, kocur wpada w popłoch. Okazuje się jednak, że znowu ma więcej szczęścia niż rozumu, bo łaskawy Stwórca postanawia dać mu jeszcze jedną szansę. A właściwie jeszcze 10 szans. Kocur powraca na ziemię, by odebrać lekcję wdzięczności, przyjaźni i miłości. Zachwycony obiecuje sobie, że tym razem będzie zupełnie inny niż dotąd. Ale że aż tak inny?! Otóż kocur w każdym kolejnym wcieleniu będzie przybierał niespodziewaną formę i kształt. Jako papuga, rozkoszny szczur, nieporadny karaluch, borsuk, a raz nawet, o zgrozo! pies, będzie musiał stawić czoła szalonemu naukowcowi, który chce zniszczyć naturalną harmonię w przyrodzie. Czy uda mu się wykorzystać tę szansę i stać się najlepszą wersją samego siebie?

Film w kinach od 19 lipca.

O nas

Wydarzenia kulturalne w Krakowie i Małopolsce – u nas dowiesz się o zbliżających się koncertach, festiwalach czy spektaklach. Sprawdź nasz kalendarz imprez!

Kontakt

kulturowo24@gmail.com
redakcja@kulturowo24.pl

Znajdź nas

Najnowsze