Spider-Mana nikomu przedstawiać nie trzeba. Jest jedną z najjaśniejszych gwiazd popkultury i jednym z najbardziej lubianych superbohaterów. Warto jednak pamiętać, że jego nieprawdopodobne umiejętności, sprawność i iście odlotowa siła to tylko jedna strona medalu. Drugą są wrogowie, z którymi musi się mierzyć. A nie są to pospolici bandyci, raczej antysuperbohaterowie, którzy dorównują mu odwagą, sprytem, siłą, a do tego mają naprawdę niecne zamiary. I, cokolwiek by o nich nie mówić, bez nich nie byłoby Spider-Mana.

Oto bardzo subiektywny przegląd filmowych złoczyńców, z którymi mierzył się Spider-Man.

THE LIZARD/JASZCZUR/CURT CONNORS
Jaszczur pojawia się w filmach o Spider-Manie dość często. Widzieliśmy go w obrazach „Spider-Man 2” i „Spider-Man 3” oraz w „Niesamowitym Spider-Manie. Jedna z najbardziej złożonych postaci ze świata Spider-Mana, trochę taki dr Jekyll i pan Hyde. Curt Connors, kiedy stracił rękę podczas działań wojennych, był już uznanym chirurgiem. W „cywilu” owładnęła nim obsesja na punkcie umiejętności odrastania kończyn wśród gadów. Po wielu próbach udało mu się stworzyć serum, po zażyciu którego jego ręka rzeczywiście odrosła, ale… wkrótce sam zamienił się w jaszczura. Jako człowiek jest wyraźnie pozytywną postacią, która chce ustrzec świat przed tym, co pragnie zrobić jako Jaszczur, a chce zamienić ludzkość w… gady.




ELECTRO/MAX DILLON
Mało jest postaci tak elektryzujących, jak ta. Jeśli w jakąś postać wciela się laureat Oscara Jamie Foxx, musi to być postać pełnokrwista. Nie inaczej jest z antybohaterem Electro, którego oglądaliśmy w drugiej części „Niesamowitego Spider-Mana”. Max Dillon naprawiał sobie spokojnie kabel telefoniczny, gdy potężna błyskawica uderzyła w słup. Normalnie nie miałby szans na przeżycie, ale Dillon nie zginął. Został natomiast naładowany energią elektryczną, którą z czasem nauczył się kontrolować. Nowe umiejętności (umie paraliżować wroga ładunkami elektrycznymi, posługuje się mikrowyładowaniami, ma też zdolność wspinania się, a do tego potrafi latać). Ze Spiderem spotyka się często – poprzysiągł bowiem zemstę, kiedy Spidey storpedował jego pierwszy atak.




SANDMAN/FLINT MARKO/WILLIAM BAKER
Status: to skomplikowane. W trzeciej części „Spider-Mana” według Sama Raimiego okazuje się, że to właśnie on – nie Burglar – zabił przypadkowo Bena Parkera (patrz: BURGLAR). Dlaczego Sandman (człowiek-piach) stał się tym, kim jest? William Baker był pospolitym przestępcą; uciekając z więzienia, znalazł się na plaży, na której testowano broń nuklearną. Radioaktywny piach zmienił jego DNA, przez co mężczyzna zdobył władzę nad piachem. Sandman nie jest jednoznacznie złą postacią, wiadomo, że bardzo kocha swą rodzinę i bliskich (a później staje się sprzymierzeńcem Spider-Mana), jego współpraca z Sinister Six jest wynikiem szantażu. W jego postać wcielił się Thomas Haden Church.




RHINO/ALEKSEI SYSTEVICH
Pojawia się w drugiej części „Niesamowitego Spider-Mana” głównie po to, by siać zniszczenie i upokorzyć Spider-Mana. Rhino to typowy cwaniaczek pracujący dla rosyjskiej mafii. Jest brutalny i zależy mu tylko na brudnej forsie. Ryzykując życiem, eksperymentował z chemią i radiacją, by stać się silniejszy i potężniejszy. W filmie w jego postać wcielił się Paul Giamatti.




HARRY OSBORN/ZIELONY GOBLIN II
Chyba trudno wyobrazić sobie kogoś, kto lepiej wcieliłby się w postać Osborna niż zrobił to James Franco w „Spider-Manie” Sma Raimiego. Harry nie należy do wyjątków w uniwersum Spider-Mana. Tak jak większość czarnych bohaterów ma podwójną osobowość. Na własne oczy widział, jak Spider-Man zabija Zielonego Goblina, a więc Normana Osborna, ojca Harry’ego. Ten zostawił sobie kostium ojca i poprzysiągł zemstę na Spider-Manie… Harry od dziecka miał problemy z psychiką, śmierć ojca tylko je spotęgowała. Prywatnie Peter Parker i Harry przyjaźnili się, ale po śmierci Normana zmieniło się wszystko. Zwłaszcza że Harry szybko odkrył tajemnicę Parkera.




ZIELONY GOBLIN/NORMAN OSBORN
Powszechnie uważany za jednego z najpotężniejszych wrogów Petera Parkera, a wszystko to ze względu na jego nieobliczalność. Osborn, by zyskać nadludzką moc, zażył specjalnie przygotowane serum, które miało uczynić z niego wszechmocnego. Zamiast siły, Norman… oszalał. W halloweenowej masce terroryzuje Nowy Jork przy użyciu gazów i paraliżujących rękawic, a jego odrzutowy ślizgacz sprawia, że porusza się w powietrzu z nieprawdopodobną prędkością. Zielony Goblin pojawia się w „Niesamowitym Spider-Manie”. W jego postać wciela się Chris Cooper. Ale Goblina zobaczymy także w pierwszej części „Spider-Mana”, gdzie jego postać kreuje Willem Dafoe.




CARRADINE/BURGLAR/ZŁODZIEJ PRZY KASIE
Złoczyńca, który być może nie jest najbardziej spektakularny, ale to, co zrobił, na zawsze zmieniło świat Petera Parkera. To właśnie on – Burglar – zabił ukochanego wujka Petera – Bena Parkera. Młodemu Spider-Manowi udało się odnaleźć łotra i bez problemu go pokonać, ale nic nigdy nie było już takie samo… Tym bardziej, że Spidey spotkał mordercę swego wujka wcześniej, w stacji telewizyjnej, gdzie miał szansę powstrzymać go (Burglar próbował tam wykraść informacje), ale nie zrobił tego. Zawsze dręczą go z tego powodu wyrzuty sumienia. Ale to właśnie m.in. z jego powodu Peter Parker stał się Spider-Manem.




DOKTOR OCTOPUS/OTTO OCTAVIUS
W drugiej części „Spider-Mana” w postać dr. Octopusa wciela się Alfred Molina. Jego Octopus jest demoniczny, silny i przebiegły. Zagraża bezpieczeństwu miasta oraz... ukochanej Petera Parkera – Mary Jane Watson. Octopus uchodzi za jednego z najgroźniejszych wrogów Spider-Mana. Otto Octavius to wybitny naukowiec, specjalizujący się w dziedzinie fizyki kwantowej i atomistyki. Nieudany eksperyment sprawił, że do jego ciała (nieodwracalnie) zostały przytwierdzone 4 mechaniczne ramiona. Octopus to jeden z najczarniejszych przykładów szalonego naukowca w kinie.




TECHNOLOGIA
Spider-Man, zanim stał się nieustraszonym superbohaterem, jakiego kocha cały świat, najpierw musiał nauczyć się tych wszystkich fascynujących sztuczek. O tym, że nie było mu łatwo świadczyć może jego ostatnie filmowe wcielenie „Spider-Man: Homecoming”. Widzimy młodego Petera Parkera, który dopiero uczy się, jak to jest być Spider-Manem. A kiedy dostaje wreszcie swój upragniony, supernowoczesny kostium, zaczynają się kłopoty. Okazuje się, że na początku podniebnej ścieżki największym wrogiem Spider-Mana jest… technologia.




VULTURE/ADRIAN TOOMES
Widzowie poznali go w filmie „Niesamowity Spider-Man 2”, ale jego prawdziwe oblicze zobaczyliśmy dopiero w „Spider-Man: Homecoming”, gdzie postać Vulture’a kreuje sam Michael Keaton (który kiedyś był przecież… Batmanem!). Siła Vulture’a tkwi w jego kostiumie. Adrian – znakomity inżynier – stworzył dla siebie kostium – specjalną uprząż elektromagnetyczną, która pozwala mu latać, zwiększa jego siłę, a do tego czyni go niemal niezwyciężonym. Vulture, jakiego mogliśmy oglądać w „Spider-Man: Homecoming” jest przebiegły, bezlitosny i nieobliczalny, ale ma też drugą twarz – kochającego ojca.




VENOM/EDDIE BROCK
Venom to jeden z najbardziej niesamowitych wrogów Spider-Mana. Jest pozaziemską formą życia, która funkcjonuje w symbiozie z człowiekiem – w tym przypadku Eddie’m Brockiem. Venom pojawiał się w różnych odsłonach przygód Spider-Mana, w końcu doczekał się filmu opowiadającego tylko o nim.