Emirates, sushi, Azja

Słynne azjatyckie dania – sushi, sajgonki czy kaczka po pekińsku – to tylko mała część bogactwa orientalnych smaków. Z roku na rok Azja zdobywa coraz większą popularność wśród turystów. W ramach rozbudowanej siatki połączeń linie Emirates wykonują loty do wszystkich ważnych ośrodków turystycznych i biznesowych na Dalekim Wschodzie. Pasażerowie podróżujący do Japonii, Tajlandii lub Chin mają okazję spróbować typowych dań kuchni azjatyckiej jeszcze w trakcie lotu dubajskimi liniami, które serwują potrawy inspirowane specjałami danego kierunku.

Dynamiczny Szanghaj
Turyści przyjeżdżają do Szanghaju z najróżniejszych zakątków świata, wiedząc, że znajdą tu najlepsze restauracje podające potrawy o wyczuwalnych wpływach tradycyjnej kuchni chińskiej. Lot z Warszawy do Szanghaju trwa około 19 godzin z przesiadką w Dubaju, która stanowi doskonałą okazję, aby spędzić trochę czasu w jednym z najciekawszych i najnowocześniejszych miast świata. W Chinach każdy region ma własną charakterystyczną kuchnię. Jednak najsłynniejszym chińskim daniem jest kaczka po pekińsku na słodko podawana z sosem hoisin (sojowo-śliwkowym). Nieco mniej popularne są pierożki wonton nadziewane krewetkami, warzywami lub mięsem i smażone na głębokim oleju. Każdy miłośnik kuchni azjatyckiej powinien spróbować ramenu, czyli chińskiego bulionu często sprzedawanego jako fast food. Oprócz jedzenia turyści nie powinni przegapić Shanghai Tower – drugiego najwyższego budynku świata. Pasażerowie mogą zobaczyć także najwyższy wieżowiec świata – Burdż Chalifa – podczas przesiadki w Dubaju, którą można wydłużyć, aby zwiedzić miasto. Największe atrakcje w Szanghaju najlepiej zwiedzać rano, kiedy jeszcze nie ma zbyt dużych tłumów, a światło sprzyja robieniu ładnych zdjęć. Warto więc nastawić budzik i po wczesnej pobudce wybrać się do ogrodu Yuyuan i Świątyni Nefrytowego Buddy.


Zdjęcie: Luke Johnson, Unsplash

Różnorodne Hanoi
Historia Hanoi jest pełna różnorodności, co znalazło odzwierciedlenie w miejscowej architekturze i kuchni. Podczas spaceru po mieście można natknąć się na urokliwe, stare uliczki, okazałe gmachy państwowych urzędów i wysadzone drzewami bulwary odziedziczone w spadku po francuskim imperializmie. Nie brakuje kawiarni sprzedających orzeźwiającą mrożoną kawę i herbatę. Bardzo zróżnicowane jest również jedzenie – od ulicznych straganów serwujących wielkie michy zupy z makaronem po eleganckie restauracje z wykwintnie podawanymi sajgonkami. Sajgonki (nem) to naleśniczki z papieru ryżowego nadziewane mięsem, rybą lub warzywami. Wietnamczycy tradycyjnie popijają je aromatyczną zieloną herbatą jaśminową lub sokiem z trzciny cukrowej. Miejscowa kuchnia pachnie miętą, limonką i kolendrą. Lot z Warszawy do Hanoi trwa około 16 godzin z przesiadką w Dubaju – zdecydowanie warto odwiedzić oba miasta.


Zdjęcie: Emily Webster, Unsplash

Bangkok pełen kontrastów
Lecąc do Bangkoku, turyści powinni spodziewać się miasta kontrastów: wieżowce i pięciogwiazdkowe hotele sąsiadują tu ze starożytnymi świątyniami. Stolica Tajlandii od dziesięcioleci słynie z gościnności wobec przyjezdnych – niezależnie od tego, czy oczekują oni luksusu, czy wręcz przeciwnie. Bangkok kusi często opisywanym życiem nocnym, fascynującą kulturą i...kuchnią tajską. Sekret tajskiej kuchnii opiera się na filozofii, według której każde danie powinno zawierać aż pięć smaków: ostry, słodki, kwaśny, słony i gorzki. Jest to nawiązanie do zasady harmonii, która w tajskiej kulturze jest podstawą szczęśliwego i spełnionego życia. Jednym z najbardziej znanych dań kuchni tajskiej jest pad thai, czyli makaron ryżowy smażony z krewetkami lub kurczakiem, fasolą mung, orzechami i przyprawami. Popularnym posiłkiem jest także khluk kapi – danie na bazie smażonego ryżu z dodatkiem silnie aromatycznej pasty ze sfermentowanych krewetek, wieprzowiny i warzyw. Lot do Bangkoku trwa około 16 godzin.


Zdjęcie: Gareth Harrison, Unsplash

Nowoczesny Seul
Pracuj i baw się na całego – takie credo przyświeca mieszkańcom Seulu. Całodobowe „bang” – prywatne pokoje oferujące wszelkie formy rozrywki od gier komputerowych po karaoke – to nie jedyne atrakcje turystyczne. Seul słynie z dobrych restauracji, barów i klubów nocnych – to miasto, które nigdy śpi. Z Warszawy do stolicy Korei leci się 18 godzin, jednak miejscowe jedzenie wynagradza długą podróż. W kuchni koreańskiej królują pikantne smaki ze względu na obecność w niej pasty sojowej doenjang. Popularne w Polsce kimchi pochodzi właśnie z Korei. W jego skład wchodzi przede wszystkim kapusta oraz inne warzywa (czosnek, cebula, rzodkiewka, papryka) i owoce morza (np. krewetki lub anchois). Danie doprawia się chili, sosem sojowym i ziarnami sezamu. W Korei dużą popularnością cieszy się także hoe – filet z surowej ryby zawinięty w liść sałaty i maczany w sosie gochujang.


Zdjęcie: Jakub Kapusnak, Unsplash











infowire.pl